Buty na platformie modne przez cały rok

Nie są nowością w modzie, ale właśnie teraz przeżywają swoje prawdziwe odrodzenie. Buty na platformie wychodzą z ukrycia, gdzie długi czas pozostawały ze względu na niekoniecznie duże poparcie i zainteresowanie wśród społeczności. Właśnie się do nich przekonaliśmy i nosimy z dumą nie tylko w chłodniejsze dni. Buty na platformie to nie tylko kozaki i botki, ale także sandały i mokasyny. Platformy po prostu zdominowały obuwniczą modę. 

Mokasyny – buty na platformie na wiosnę

Uwielbiane przez panie, ale zakładane też coraz częściej przez panów mokasyny to wzorowe połączenie casualowego stylu z odrobiną elegancki. Nosimy je zarówno do jeansów, jak i sukienek, do kurtki bomberki i marynarki. To obuwie, które mając w szafie, pozwoli Ci stworzyć wiele ciekawych stylizacji zarówno na wyjście do parku i kawę z przyjaciółką, jak i do biura czy randkę z ukochanym. Mokasyny zazwyczaj mają płaską podeszwę. Charakteryzują się tym, że są wkładane, nie posiadają żadnego sznurowania i zapięcia. Buty na platformie w tej wersji z pewnością zaskakują swoim wyglądem. Wysoka podeszwa sprawia, że stają się one masywniejsze i bardziej wyraziste, szczególnie jeśli ozdobione zostały ćwiekami, klamrami lub innymi metalowymi elementami. Są alternatywą dla szpilek i butów na obcasie, które nie każdej kobiecie kojarzą się z wygodą noszenia.

Jesiennie buty na platformie, czyli ponadczasowe botki

Kiedy zbliża się jesień, to w naszych szafach pojawiają się oczywiście botki. To buty z wyższą cholewką, zazwyczaj sięgającą za kostkę, ale czasem też nieco wyżej. Mogą być płaskie, na obcasie lub właśnie na platformie. W tym okresie w roku grubsza podeszwa to nie tylko aspekt wizualny, ale i praktyczny. Chroni ona lepiej stopy przed chłodem, izolując je od podłoża. Najbardziej uniwersalne będą czarne buty na platformie, które najprawdopodobniej założysz do wszystkiego. Czerń pasuje nie tylko do czarnego, ale każdego innego koloru. Takie buty na platformie komponują się idealnie z puchowymi kurtkami, jak również z wełnianymi płaszczami. Stanowią oryginalne uzupełnienie modnych w tym sezonie długich kamizelek. Jeśli jesteś fanką swetrów, to w butach na platformie odnajdziesz swojego kompana codziennych stylizacji. Takie botki najlepiej prezentują się w towarzystwie sukienek i spódniczek oraz spodni przed kostkę.

Na lato sandałki i klapki na platformie

Jak ciepło i słońce, to oczywiście na nogi wkładamy sandały i klapki. Nasze stopy o tej porze roku odpoczywają od zakrytych butów i warto z tego korzystać jak najdłużej. Nie trzeba jednak tym samym rezygnować z butów na platformie, które do niedawna kojarzyły się raczej z botkami i kozakami. Wysoka podeszwa pojawia się także przy sandałach zapinanych na klamrę. Jest to obuwie, które nigdy nie pozostaje w cieniu. Jest wyraziste i nierzadko dominuje całą stylizację. Jeśli właśnie to buty traktujesz w kontekście wyznacznika swojego stylu, na pewno się nie rozczarujesz.

Obok sandałów na koturnie są też klapki. Zapominamy o delikatnych japonkach na rzecz odkrytych butów na platformie z szerokimi paskami. Są naprawdę wygodne. Dobrze trzymają się stopy, pozwalają równomiernie rozmieścić ciężar ciała i jednocześnie chronią przed nierównościami na chodnikach.

Zimowe kozaki – buty na platformie w wersji punk

To prawdziwy trend alert, który szczególnie przypadł do gustu fankom mocnych stylizacji nawiązujących do subkultury punk rock. Właśnie z niej wywodzą się buty na platformie z wysoką cholewką sięgającą kolan, a nawet jeszcze wyżej. Dobrym przykładem są buty na platformie Demonia, firmy która specjalizuje się w produkcji butów na platformie w stylu rock. Wyróżniają się one dużą ilością metalowych elementów, jak klamry, ćwieki i łańcuchy. Występują w różnych kolorach, od klasycznych czarnych, przez białe, po świecące w ciemności i neonowe. Takie kozaki najlepiej zakładać do krótkich sukienek i spódniczek. Sprawdzą się również przy skórzanych spodniach. 

Buty na platformie zdominowały rankingi modowych trendów. Nic więc dziwnego, że zainteresowanie nimi z każdym kolejnym sezonem rośnie. Ci, którzy już się do nich przekonali, mogą je nosić przez cały rok.